Wykłady_Opis
Sala była pełna. Nie wiadomo czy zawdzięczać to tematowi, czy znanym nam umiejętnościom oratorskim wykładowcy. A może jedno i drugie.
Temat Kościoła i jego udział w naszym życiu, z szczególnym naciskiem na koszty jakie ponosimy na jego utrzymanie, przy równoczesnym obnażaniu jego prawdziwego oblicza moralnego nie pozostaje nikomu obojętny. Działania najwyższych władz Kościoła zawsze rodzą oczekiwania i nadzieje, ponadto stanowią zainteresowanie powodowane atmosferą, która towarzyszy ich poczynaniom.
Benedykt XVI jako pierwszy emerytowany papież, skromny człowiek zostawił po sobie dobre wspomnienie, ale też wiele niewyjaśnionych zagadek. I nie obeszło się bez udziału tajemniczej kobiety, mającej w Jego życiu szczególne prawa. Niektóre z nich ujawnił nam nasz dociekliwy wykładowca, historyk Kościoła Andrzej Gerlach.
Lucyna Jakubowska
Ten wykład nas zaskoczył. Dr Magdalena Łanuszka znana nam dotąd z umiejętności opowiadania o sztuce w sposób iście naukowy i poważny, zaskoczyła nas treścią wywołującą u niektórych słuchaczy grymas niedowierzania, a nawet u co skromniejszych rumieniec zażenowania.
Mówiła o piśmiennictwie w okresie średniowiecza, dziełach pisanych najczęściej na papirusach i pergaminie. Księgi przepisywane przez kopistów (zakonników, bo to oni jako nieliczni posiadali umiejętność pisania) były bardzo cenne. Wartość Biblii (bo to było najczęściej przepisywane dzieło), sięgała wartości wioski wraz z jej mieszkańcami. Celem przedłużenia trwałości ksiąg i nieuchronnego kruszenia się brzegów zapisanych stron, zostawiano spore marginesy wokół tekstu. I to właśnie miejsce z czasem wypełniało się nie tylko słusznymi w tym miejscu komentarzami, ale wieloma rysunkami podkreślającymi trafność tekstu, bądź jego plastyczną interpretacją Dotyczyły one życia kleru, bo to była wtedy kasta licząca się wśród prymitywnego niepiśmiennego chłopstwa.
I to dzięki tym rysunkom dowiadujemy się o rozwiązłym życiu mnichów i biskupów, ich życiu seksualnym dominującym nad innymi wartościami, ich nieukrywanym homoseksualizmie. Już wtedy piętnowano ich tendencje do bogacenia się, wyuzdanie seksualne i niedbanie o miejsce w życiu pozagrobowym. To ich rozpustne życie określił Dante Alighieri1265 -1321 pisząc, że kotły w piekle zapełnione są biskupami.
Zdziwienie nasze wywołały rysunki przedstawiające modę bieliźnianą, sposób zdobywania przez kobiety majtek, które szyte były tylko dla mężczyzn. Z kolei mężczyźni poddawali się modzie odchudzania, by nosić obcisłe spodnie, w których jedno miejsce było sztucznie powiększane, by budzić wiadome zainteresowanie.
Wiele dosadnych, bezpruderyjnych szczegółów zawartych w rysunkach umieszczanych w rękopisach wieków średniowiecza dostarcza współczesnym badaczom wiedzy o życiu duchowieństwa i powoduje słuszne zdziwienie zachowań tej grupy społecznej w tak odległych czasach. Widać seks to siła dominująca od zawsze.
Powiedziałoby się „nic nowego”. Temat seksualności zawsze był najważniejszym elementem życia niezależnie od pozycji i miejsca w społeczeństwie.
Wiedza to wartość bezsprzeczna, jednak należy być przygotowanym na ujawniane fakty historyczne, które mogą zaburzyć wpajane nam przez lata treści będące opoką naszych dotychczasowych przekonań.
Lucyna Jakubowska
To spotkanie było dla nas zaszczytem i przyjemnością, a wygłoszony wykład szczególną ucztą duchową.
Prof. Tadeusz Gadacz to rodowity Krakowianin, wybitny filozof, etyk i humanista, wieloletni współpracownik ks. Józefa Tischnera. Praca naukowa i badania teologiczne zaowocowały doktoratem na Papieskiej Akademii Teologicznej, niedługo później habilitacja i równoczesny prowincjał w Zakonie Pijarów do 1998 zdawały się wyznaczyć miejsce i sposób realizacji celu życiowego Profesora. Jednak życie napisało inny scenariusz. Zainteresowanie człowiekiem i drogą do szczęścia opartą na pracy nad samym sobą wyznaczyły dalsze kierunki pracy naukowej i zadecydowały o porzuceniu stanu duchownego.
Człowiek i jego moralność powinny określać i wyznaczać mu miejsce w społeczności. Jest to szczególnie znaczące wobec kandydatów ubiegających się o stanowiska polityków.
Szczęśliwi zaś są ci, którzy nie czekając na spełnienie wielkich planów i oczekiwań, cieszą się każdą chwilą. Nie żyją wspomnieniami, marzeniami i oczekiwaniem na wielkie wydarzenia.
Sens życia polega na dawaniu. Dać można wszystko, uczucie, dobra, czas i zainteresowanie.
BĄDŻMY DOBRZY DLA SIEBIE WZAJEMNIE, BO TYLE MOŻEMY DAĆ WSZYSCY.
Lucyna Jakubowska